Stawy jak nowe - czyli jak uniknąć operacji.
W swojej pracy z kolagenem różnych firm i pod różnymi postaciami mam do czynienia co najmniej od 6 lat. Na początku jak zwykle sam spróbowałem. Dokuczały mi uciążliwe bóle stawów ramiennych ze względu na rodzaj pracy jaki wykonuję już ponad 30 lat.
To zmiany zwyrodnieniowe aparatu więzadłowo – stawowego
w wyniku ciągłych przeciążeń. Takie są konsekwencje i możliwa choroba zawodowa osób zajmujących się głęboką techniką masażu leczniczego. Na kurację sterydową się nie zdecydowałem. W syntetyczne suplementy nie wierzę i środków przeciwbólowych
i przeciwzapalnych z apteki się wystrzegam. Wcześniej stosowałem różne metody naturalne, które pomagały i owszem, ale na krótką chwilę. Biczowanie pokrzywą, okłady z kapusty, nawet żądlenie pszczół przynosiły mi ulgę, ale po pewnym czasie bóle wracały.
W końcu trafiłem na KOLAGEN. Zaryzykowałem. I nie żałuję.
Po dwóch miesiącach systematycznej kuracji bóle ustąpiły całkowicie. Do dzisiaj mam święty spokój i zapomniałem już co znaczą nocne , nieznośne bóle stawów ramiennych. Ponieważ w dalszym ciągu zajmuję się masażem leczniczym i chcąc nie chcąc przeciążam swoje stawy, to w sytuacji kiedy pojawia się jakiś niepokojący sygnał zażywam kolagen przez tydzień lub dwa i o wszystkim zapominam.
Nigdy nie polecam swoim pacjentom, tego czego sam nie przetestowałem na sobie.
Mając więc za sobą własne doświadczenie zacząłem KOLAGEN polecać również pacjentom z różnymi problemami stawów, po urazach więzadeł , ścięgien i przyczepów mięśniowych.
Efekty jakie obserwuję od tego czasu przerosły wszelkie moje oczekiwania,
a co najważniejsze, wielu moich pacjentów uniknęło operacji stawów biodrowych, kolanowych, barkowych i skomplikowanych operacji kręgosłupa.
Nie jestem biochemikiem, więc nie będę zagłębiał się w szczegóły tych skomplikowanych procesów. Jestem z zawodu terapeutą masażu leczniczego i technik manualnych i dla mnie, a przede wszystkim dla moich pacjentów wystarczy,
że TO DZIAŁA!!!
Kto chce się zagłębić w Ocean niech nurkuje. Jest na ten temat WIELKA LITERATURA.
Już od ponad roku mam do czynienia z rewelacyjnym preparatem peptydowym opatentowanym przez prof. Andrzeja Frydrychowskiego z firmy WELLU.
To zbawienie dla naszych przeciążonych i chorych stawów: NUTRIVI REVICOLL
i PEPTYDOWY POWER DRINK.
Jak to działa i dla czego jest tak skuteczne?
Produkt w 100% naturalny, pozyskiwany z kolagenu rybich skór.
* Dostarcza budulca do organizmu (dostarcza niezbędne aminokwasy egzogenne
do odbudowy kolagenu m.in. w stawach, kościach, chrząstkach, skórze i innych
organach)
* Działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo.
* Hamuje proces starzenia się tkanek.
* Wzmacnia stawy, wspomaga regenerację tkanki chrzęstnej.
* Przyśpiesza regenerację krążków międzykręgowych i zapobiega dyskopatii.
Następnym razem podzielę się z Wami ciekawymi i wręcz spektakularnymi przypadkami
z jakimi spotykam się w swojej praktyce.
Dla zainteresowanych osób, tych z problemami i tych, którzy zajmują się rehabilitacją
i masażem leczniczym proponuję zapoznać się osobiście z tym produktem, który być może uchroni wiele osób od widma operacji.
BIOPEPTYDY firmy Wellu to przyszłość w rehabilitacji narządu ruchu.
Zapraszam na stronę: masaz.wellu.eu
Wpisy
Dzięki wielkie za ten wpis,właśnie czegoś takiego szukałam od pół roku stasznie męcze się z bólem stawów.
wydaje się, że ten środek kolagen jest idealnym rozwiązaniem dla mnie. Muszę go koniecznie zdobyć i wytestować
Dodaj wpis